Emocje świąteczne stopniowo opadają. Wydaje się, że topnieją wraz z zapasami pyszności, które tak pieczołowicie przygotowywaliśmy w swoich kuchniach. Wszystkie trafione prezenty zostały wypakowane i znalazły swoje miejsca, a my zaczynamy myśleć o szampańskiej zabawie, która czeka nas już lada moment.
Sylwester już za kilka dni, a zaraz po nim czas karnawału. Mini racuszki w tajskim stylu, z kukurydzy i chili świetnie sprawdzą się na przekąskowym, imprezowym stole. Są niewielkie, więc można podgryzać je wprost z półmiska. Rewelacyjnie smakują z lekko pikantnym sosem chili, a na dodatek są proste i szybkie w przygotowaniu.
Aż mi przyszedł smak na takie placuszki, chyba muszę wypróbować…
hmm właśnie się zastanawiam czy bardziej zainspirował mnie przepis czy jego egzotyczna nazwa ;) koniecznie muszą spróbować tych placuszków!
no muszę zrobić te smakowitości