Zastanawiałam się, czy w ogóle uda mi się zrealizować ten pomysł w tym miesiącu. Najpierw sprawy zawodowe zajmowały mi tyle czasu, że zupełnie nie starczało go na gotowanie. Później wysokie temperatury skutecznie odciągały mnie od kuchni i piwo wtedy znacznie lepiej komponowało się z zimną szklanką. Dzisiejszego ranka w końcu niebo zaciągnęło się ciężkimi chmurami, a ja wiedziałam, że w końcu go upiekę. Pod znakiem zapytania stało jednak to, czy w ogóle mi się uda…
Mój piekarnik potrafi zdziałać cuda mimo swoich przeżytych lat, ale potrafi też być złośliwy i nieustępliwy. Pamiętam, że suflet robiłam w nim tylko raz w życiu. Pięknie wyrósł, ale zanim podałam go na stół z jego uroku pozostało niewiele. Znacznie mniej wtedy wiedziałam o gotowaniu…
Postanowiłam spróbować raz jeszcze i tym razem postawiłam poprzeczkę nieco wyżej. Suflet serowy zamiast w tradycyjnym ramekinie wylądował w miseczce z chrupiącego, listkującego się ciasta piwnego. Pomysł okazał się wyjątkowo trafny. Delikatny, serowy suflet i jadalna miseczka to pełny, sycący posiłek. Do kompletu pasuje już tylko miska sałaty, kieliszek wytrawnego trunku bądź kufel orzeźwiającego piwa. Oczywiście wszystko zależne od pory dnia i wieku biesiadników.
Suflet to niesłychanie delikatne danie. Smakuje jak puch, rozpływa się w ustach, ale musi być podany natychmiast po wyjęciu piekarnika, w innym przypadku spektakularnie opadnie i niewiele z niego pozostanie. Mimo to warto skusić się na to danie, bo jest wyjątkowo smaczne i każdemu posiłkowi nadaje odświętności i restauracyjnej elegancji. Podany gościom sprawi, że poczują się wyjątkowo dopieszczeni kulinarnie.
Wydaje się trudny, jednak jeśli będziemy trzymać się ściśle przepisu i podstawowych zasad musi się udać. Polecam.
Suflet serowy w cieście piwnym
Składniki
Ciasto piwne:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 żółtko
- 120 g masła
- 1/4 szklanki piwa Książęce Jasne Ryżowe
- szczypta soli
masa sufletowa:
- 1 szklanka mleka
- 3 jajka
- 150 g zółtych topliwych serów o wyraźnym smaku emmentaler, dojrzewająca gouda dobrej jakości, cheddar itp lub mieszanka
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżeczka musztardy dijon
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- szczypta gałki muszkatołowej
- biały pieprz
- sól
- 1 liść laurowy
- 1 ziarno ziele angielskie
Sposób przygotowania
- Z podanych składników zagniotłam ciasto, zawinęłam w folię i schłodziłam w lodówce minimum godzinę.
- Ramekiny odwróciłam do góry dnem, wyłożyłam starannie pergaminem.
- Schłodzone ciasto rozwałkowałam cienko pomiędzy warstwami folii spożywczej. Wycięłam 4 okręgi odpowiadające wielkością ramekinom wraz z brzegami. Każdy okrąg ciasta przełożyłam na wyłożone papierem do pieczenia foremki tworząc miseczki.
- Tak przygotowane ciasto wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180°C i podpiekałam przez 15-20 minut do lekkiego zrumienienia. Podpieczone miseczki powinny być już chrupkie, by nie rozpadły się podczas drugiego pieczenia.
- Miseczki schłodziłam. Powinny być całkowicie zimne.
Masa sufletowa:
- Masło rozpuściłam w niewielkim garnku, gdy było już płynne, oprószyłam mąką i zrobiłam jasną zasmażkę. Stale mieszając dolewałam wąską strużką chłodne mleko aż powstał beszamel. Sos doprawiłam gałką muszkatołową, solą, białym pieprzem, dodałam ziarno ziela angielskiego i liść laurowy i często mieszając gotowałam przez 3 minuty. Następnie sos zdjęłam z ognia i odstawiłam na 5 minut.
- W tym czasie posiekałam pietruszkę, starłam sery i oddzieliłam żółtka od białek.
- Do przestudzonego sosu wmieszałam trzepaczką żółtka, musztardę, ser i natkę. Odstawiłam do całkowitego wystygnięcia do temperatury pokojowej.
- Rozgrzałam piekarnik do 200°C.
- Białka ubiłam ręcznie (tak łatwiej osiągnąć właściwy stopień ubicia), na sztywną pianę ze szczyptą soli.
- Do beszamelu dodałam najpierw łyżkę białek, delikatnie wymieszałam. Następnie dodałam resztę i ostrożnie połączyłam składniki łopatką. Masa nie powinna być jednolita, drobinki białek mogą zostać nierozmieszane. Lepiej mniej niż za dużo.
- Masę sufletową delikatnie przełożyłam do miseczek z ciasta piwnego.
- Wstawiłam do piekarnika i piekłam przez 10 minut. Następnie obniżyłam temperaturę do 175°C i dopiekałam przez kolejne 20 minut aż suflety wyrosły i się zrumieniły.
- Serwowałam natychmiast po wyjęciu z piekarnika.
Podpowiedzi i notatki
Przepis został skomponowany specjalnie do piwa Książęce Jasne Ryżowe.
Chciałabym zrobić, ale boję się, że na bank opadnie, a jak się zniechęcę to będzie ryk i histeria.
Kochana Małgosiu, suflet pierwsza klasa. Żałuję, ze mogę tylko na niego popatrzeć.
Skuś się, jeśli udało się mnie z moim paskudnym piekarnikiem ,uda się i Tobie :) Będę kciuki trzymać :D
Wygląda świetnie, zdecydowanie muszę wypróbować:)
Polecam :)
Bardzo fajny pomysł! Szkoda, że suflety opadają – są tak dobre, że powinny mieć zakaz! :)
No niestety opadają. Nikt jeszcze nie znalazł na to rady :)
Trzeba mieć jakieś specjalne foremki czy ręcznie się tak formuje ciasto?-zapraszam do mnie
Miseczki upiekłam wyklejając odwrócone do góry dnem kokilki. Można wykorzystać też foremki do muffinów w ten sam sposób.