Kochamy pomidorową, krupnik i ogórkową, ale najbardziej czcimy rosół… Sałatka makaronowa z jego udziałem to nie lada wyzwanie
My też lubimy rosół. Szczególnie ten długo gotowany, aromatyczny i esencjonalny. Pełen mrugających ok i świeżych warzyw i ziół – szczególnie lubczyku i pietruszki. Uwielbiam zapach lubczyku i dodaję do rosołu zawsze, kiedy tylko mam.
Pewnie dlatego mąż tak bardzo mnie kocha…
Oby nie tylko za sprawą lubczyku…
Moja dzisiejsza propozycja powstała przypadkiem i jest swoistą wariacją na temat wyżej wspomnianego rosołu. W miseczce znajdziecie wszystko, co w dobrym rosole znaleźć się powinno. Z tą jednak różnicą, że w upalny, letni dzień (liczę, że w końcu nastaną) z powodzeniem możemy sobie na taką pozwolić bez obawy o rozpuszczenie się od wewnątrz.
A Maggi? Jedni kochają, inni mniej, ale każdy zna jej smak, a wielu wręcz nie wyobraża sobie bez niej posiłku i namiętnie, kropelka po kropelce dopieszcza zawartości swoich talerzy. Postanowiłam więc, że każdej okrągłej drobiowej galaretce zrobię zastrzyk. Po kropelce…
Jak wymyśliłam, tak zrobiłam – zaszalałam, ale myślę, że czasem warto w ten sposób zaskoczyć bliskich czymś nowym i innym. Choć smak znany, forma podania zadziwia…
Sałatka makaronowa z rosołowymi galaretkami
Składniki
- 1/2 l drobiowego czystego rosołu
- 3 łyżeczki żelatyny
- sałata po garści na porcję
- 1/2 strąka żółtej papryki
- 1/2 strąka czerwonej papryki
- 1-2 szalotki lub mała cebula
- 150 g makaronu pełnoziarnistego
- oliwa
- 1-2 łyżki octu balsamicznego
- sól
- pieprz
- natka
- Maggi do nastrzykiwania galaretek
Sposób przygotowania
- Rosół gotuję na wolnym ogniu z dużą ilością włoszczyzny. Przecedzam. Odlewam 1/2 litra do osobnego garnka. W gorącym rosole rozpuszczam żelatynę. Studzę.
- Zimny rosół wlewam do woreczka na lód z okrągłymi otworami. Zawiązuję i wstawiam do lodówki do całkowitego stężenia.
- Makaron gotuję według instrukcji na opakowaniu. Przelewam zimną wodą. Odstawiam do przestudzenia.
- Sałatę rwę na kawałki lub używam gotowej mieszanki sałat. Paprykę cienko kroję. Dodaję makaron i mieszam. Skrapiam oliwą i octem balsamicznym. Doprawiam solą i pieprzem.
- Galaretki delikatnie wyjmuję z folii. Do strzykawki z cienką igłą nabieram Maggi. Nastrzykuję każdą galaretkę odrobiną przyprawy.
- Sałatkę wykładam do miseczek, na wierzch układam po kilka galaretek. Oprószam natką.
- Podaję od razu.
Smacznego!
jestes fenomenalna :)
Dziękuję ;)
Wolałabym bez maggi, ale pomysłowości nie można Tobie odmówić :D
;)
Nigdy nie jadłam jeszcze tak genialnego dania, a jak apetycznie wygląda! Rosół jako galaretki w sałatce, kto by pomyślał…
Czasami miewam takie zakręcone pomysły. Ten się całkiem nieźle sprawdził :)
I jak Tutaj nie myśleć cały czas o jedzeniu jeszcze tak pięknie przyrządzonemu. Ahhh Mniamm..
Bardzo dobry i prosty sposób na obiad lub jak kto woli sałatkę. :))))))
no fajnie fajnie, wygląda pysznie