Przepis na sałatkę śniadaniową z roszponki z marynowanymi sercami karczochów, jajkiem i pikantnym salami. Jako dressing wykorzystałam winegret na bazie pesto. Piękny zestaw kolorów i wyborne smaki sprawiają, że ma się ochotę przenosić góry od samego rana.
Zawsze budzę się pierwsza. Mogę więc celebrować odrobinę tej cudownej ciszy, która panuje tu tylko o tej porze. Mogę w spokoju zanurzyć się w ulubionej lekturze i obserwować jak za oknem budzi się nowy dzień.
A dziś dzień wstawał wyjątkowo długo. Jemu też było ciężko po tych wszystkich świątecznych przerwach wrócić do codzienności.
***
Nie wiem jak Wy, ale mnie po tych wszystkich świątecznych rarytasach przychodzi ochota na znacznie lżejsze dania. Na śniadanie lub lunch teraz chętniej sięgam po sałatki, a na obiad serwuję warzywne zupy. Pierniczki zamieniłam też na suszone owoce lub orzechy, które cała rodzina podjada w ciągu dnia.
Dzisiejsza propozycja sałatkowa to moja ulubiona roszponka, która sama w sobie ma stosunkowo niewiele smaku, ale w połączeniu z wyrazistym salami i karczochem stworzyła kompletny i pożywny posiłek. Wystarczyła zaledwie kropla dressingu, który powstał w słoiczku z ostatnią łyżeczką pesto.
Składniki:
(2 porcje)
- 2 garści roszponki
- 2 jajka ugotowane na twardo
- 6 plastrów pikantnego salami
- 2-3 serca karczochów w oleju
- 1/4 czerwonej papryki
- 1/2 cebuli
- 2 łyżeczki pesto
- 1,5 łyżki soku z cytryny
- 3 łyżki oliwy
- 1/2 łyżeczki miodu
- sól/pieprz do smaku
Przygotowanie krok po kroku:
- W niewielkim słoiczku wymieszałam pesto z sokiem z cytryny, miodem, solą i pieprzem. Na koniec dodałam oliwę i mieszałam do połączenia się składników. Sos odstawiłam na 10-15 minut, aby smaki się połączyły. Przed podaniem ponownie przemieszałam.
- Umytą roszponkę ułożyłam na dnie salaterki. Pomiędzy jej liście powkładałam pozostałe składniki tj. paski papryki, jajko pokrojone na ćwiartki, kawałki karczochów, krążki cebuli i zwinięte plastry salami.
- Sałatkę lekko skropiłam dressingiem.
- Podałam od razu.
Smacznego!
Ooo! Wlasnie czegos takiego szukalem:) Fajne to polaczenie z jajkiem i pikantnym salami, ja zapewne dodam jeszcze odrobine czerwonej fasolki i kukurydzy:)
Dlatego lubię sałatki, można dodać do nich niemal wszystko, co lubi się najbardziej lub ma się pod ręką :)
Wygląda baaardzo apetycznie :P
wygląda zachęcająco :)
Ale ślicznie wygląda :) aż zgłodniałam!
A gdzie mozna dostać karczochy w oleju? Nie widziałam nigdzie :-(
Widziałam ostatnio w Almie. Szukałabym więc w „dobrych” delikatesach.
Dzięki – sprawdzę w Almie
Podoba mi się ta sałatka, muszę spróbować
Spróbuj koniecznie!
Super. Smacznie wygląda. Pozdrawiam