Pieczywo cebulowe bywa bardzo intensywne w smaku. Te bagietki cebulowe mają subtelny aromat, są chrupiące z zewnątrz i delikatne w środku. Idealnie komponują się z wędliną i stanowią wyborny dodatek do zup i dań mięsnych, dodając im ostatniego szlifu.
Reszta kawy w kubku jak zwykle zdążyła już ostygnąć. Pochłonięta przeglądaniem porannej poczty i zaległą korespondencją znów straciłam rachubę czasu. Gdybym miała opisać więc swoje codzienne śniadanie, chyba miałabym problem. Wstyd przyznać, ale nie zawsze udaje mi się przygotować posiłek, o którym warto wspominać.
W idealnym świecie budziłby nas zapach świeżutkich bagietek z chrupiącą skórką, a kawa sama nalewałaby się do kubków. Wyobrażam sobie to wszystko… Kwiaty na stole, biały, wyprasowany obrus, promienie słońca opierające się o ścianę i stare radio pokaźnych rozmiarów, z którego wydobywałyby się dźwięki jednego z tych znanych porannych hitów.
Kiedy tylko mogę, staram się jak najbardziej przybliżyć do tego wyobrażenia i choć kawa za żadne skarby nie chce się sama nalewać do kubków, to zapach bagietek do złudzenia przypomina ten wyśniony…
Tym razem padło na bagietki cebulowe. Te z piekarni nie zawsze spełniają moje oczekiwania. Często są zbyt tłuste, ciężkie, a smak cebuli przytłaczający. Ja do „doprawienia” swoich bagietek użyłam Smakowitej Pajdy, smalczyku roślinnego z cebulką i jabłkiem. Smak domowej, słowiańskiej kuchni w zgrabnym pudełeczku… Przyznam, że byłam dość sceptyczna w stosunku do tego produktu, ale Smakowita Pajda zaskoczyła mnie zupełnie i rozłożyła na łopatki. Walkower – chcąc, nie chcąc, przyznaję… Do złudzenia przypomina tradycyjny smalec z dużą ilością dodatków. Świetnie sprawdził się w kuchni, tylko musiałam go schować za sałatą, by mąż całego nie wyjadł ;)
Składniki:
(4 sztuki ok. 30cm dł.)
kcal:1280 B:38 W:221 T:25 (1szt: ok 320kcal)
- 200g mąki pszennej 650
- 100g mąki pełnoziarnistej 1850
- 100ml mleka
- 125ml wody
- 7g drożdży instant
- 20g Smakowitej Pajdy z cebulką i jabłkiem
- 1 łyżeczka majeranku
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
Przygotowanie krok po kroku:
- Drożdże zasypałam cukrem i zalałam 2 łyżkami letniego mleka. Odstawiłam do spienienia.
- Mąki przesiałam do miski, dodałam rozczyn drożdżowy, sól oraz płyny i zagniotłam ciasto. Następnie dodałam tłuszcz i majeranek i wyrabiałam tak długo aż się wchłonął, a ciasto stało się gładkie i elastyczne.
- Przykryłam je folią spożywczą i odstawiłam na 1h do wyrośnięcia. Powinno co najmniej podwoić swoją objętość.
- Wyrośnięte ciasto wyłożyłam na oprószoną mąką stolnicę. Podzieliłam na 4 części. Każdą z części zagniatając do środka rozciągnęłam na długie wałeczki. Skręciłam je lekko i niezbyt równomiernie, oprószyłam mąką i ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Ponownie przykryłam i odstawiłam na 30 minut do ponownego wyrośnięcia.
- W tym czasie nagrzałam piekarnik do 190°C. Przed wstawieniem bagietek, spryskałam wnętrze piekarnika wodą.
- Bagietki piekłam około 20 minut. Do zarumienienia się skórki.
- Ostudziłam na kratce.
Smacznego!
Przepis na bagietki bierze udział w zabawie kulinarnej “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!”, którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.
Domowe bagietki są cudowne :)
Idealny świat istnieje… ale tylko w wyobraźni.
Nie, to wszystko, co sobie wyobraziłaś może być rzeczywistością, bo bagietki, obrus, kwiaty, radio i muzykę łatwo urzeczywistnić, a i z kawą też może być prosto.
Wyobraź sobie te wszystkie rzeczy wokół siebie, zaś kawę nalewa Ci… facet (wybierz sobie jakiegoś), który na zawołanie, z kelnerką (ściereczką) na ręku, cierpliwie czeka na Twoje delikatne skinięcie głową, co oznaczać będzie, że chcesz jeszcze odrobinę gorącej, aromatycznej kawy.
PS. Zbyt apetycznie te bagietki wyglądają, by przejść obok nich obojętnie i nie wziąć na nie przepisu.
Podkradam Ci go mając nadzieję, że nie zaburzy to Twojego idealnego świata.
Nie wiem tylko czy ów kelner nie uciekłby z krzykiem widząc mnie wygrzebującą się z pościeli o poranku ;) Chyba bezpieczniej będzie, jak spróbuję najpierw z ekspresem ;)
A korzystanie z przepisu jest wpisane w mój idealny świat :)
Kelner ma usługiwać, bez względu na wszystko. Miałem na myśli jego wersję angielską, stonowaną, nie okazującą swoich emocji.
Poza tym chyba przesadzasz z tym porannym widokiem.
Codziennie widuję budzącą się rano kobietę.
PS. Jeśli korzystanie z przepisów jest wpisane w Twój idealny świat, pożyczę ich trochę więcej – niech mój świat też będzie chociaż odrobinę idealny.
Pewnie trochę przesadzam ;)
Małgosiu, śliczne są te bagietki. Chętnie bym zjadła, choć kawałeczek.
Pozdrawiam ciepło :)
Pięknie wyglądają! Muszą być przesmaczne: )
Bardzo pysznie wyglądają te bagietki. Podejrzewam, że pysznie też smakują.
Piękne te bagietki cebulowe :)
Wspaniale!
Czy można użyć świeżych drożdży? W jakiej proporcji się je wymienia z suchymi?
Jak najbardziej można stosować zamiennie drożdże świeże i instant/suszone w każdym przepisie. 7g drożdży suszonych to około 20g świeżych, ale użycie 15g też da radę, po prostu bagietki będą nieco dłużej wyrastać, ale za to będą smaczniejsze. Należy też pamiętać, że w przypadku drożdży świeżych należy przygotować rozczyn przed dodaniem ich do pozostałych składników.
Dziękuję. A czy wówczas mam zrobić tradycyjny rozczyn?
Tak, przy drożdżach świeżych zawsze robimy rozczyn. Jeśli zależy nam na czasie, to i przy suchych nie zaszkodzi :)
Prosze usunąć ten komentarz, na telefonie wyświetliła się tylko czesc Pani odpowiedzi, przepraszam