Domowy ekosystem tuż przed rozpoczęciem wakacji zupełnie się rozsypał, co spowodowało, że zupełnie nie potrafię skupić się na codziennych obowiązkach i pracy. Muszę przyznać, że to nie jest początek lata, jaki sobie wymarzyłam i nie będą to prawdopodobnie takie wakacje, jakie chciałabym zafundować swoim dzieciom, ale co zrobić. Jest, jak jest i trzeba sobie z tym wszystkim poradzić. Jedno jest pewne – dobra mrożona herbata to lekarstwo na wszystkie smutki.
Mrożona herbata to z pewnością coś, co choć na moment ugasi żar nadchodzących upałów. Warto pamiętać, że ta samodzielnie przygotowana jest znacznie zdrowsza od oferowanych na rynku herbacianych napojów.
Dobroczynne właściwości zielonej herbaty znamy od dawna, a dzięki świeżym dodatkom, dostarcza nam też porządną porcję witamin. Nie zawiera natomiast tak dużych porcji cukru. W moim domu wypija się duże ilości takich napojów i wód warzywno-owocowych, chętnie też zabieramy je na wyjazdy i rodzinne wycieczki. Kombinacji smakowych jest wiele, a z miętą i limonką jest moją ulubioną.
Mrożona zielona herbata z miętą i limonką
Składniki
- 2-3 łyżki zielonej liściastej herbaty
- 3 soczyste limonki
- pęczek świeżej mięty
- cukier lub miód
- lód w kostkach
Sposób przygotowania
- Zagotuj 1/2l wody. Odstaw na minutę i dodaj liście herbaty.
- Parz pod przykryciem około 10-15 minut, a następnie odcedź i ostudź.
- Powstałą w ten sposób esencję herbacianą rozcieńcz wodą, dodaj wyciśnięty sok z limonek oraz skórki, a także lekko zmiażdżone gałązki mięty.
- Dosłodź do smaku cukrem lub miodem i dodaj lód w kostkach.
Smacznego!
świetny napój na upalne dni :D
teraz to bym sobie wypiła taką herbatkę :)