Czasami wcale nie jest łatwo postawić przed rodziną na stole obiad. Są dni, kiedy w głowie pustka, a czas galopuje bez opamiętania.
Znacie to? Ja znam bardzo dobrze…
Często się więc zdarza, że brak pomysłu przeradza się w coś nowego i smacznego. Krokiety ziemniaczane z orzechami są właśnie jednym z takich dań. Wystarczy tylko garnek ugotowanych ziemniaków. To niepozorne danie smakuje naprawdę świetnie. Chrupiąca skórka otaczająca delikatne wnętrze krokieta prawie rozpływa się w ustach. Jeżeli lubicie takie ziemniaczane eksperymenty, ten z pewnością przypadnie Wam do gustu. Zamiast orzechów możecie wykorzystać starty żółty ser, podsmażoną cebulkę, koperek itp.
Do krokietów najchętniej podaję proste dipy, takie jak czosnkowy, koperkowy, czy tzatziki. Najlepiej smakują właśnie tak, ale sprawdzą się też z klasycznymi zawiesistymi sosami na ciepło.
Aby przygotować dip wystarczy wymieszać jogurt naturalny z łyżką majonezu, najlepiej domowego i doprawić wg uznania czosnkiem, koperkiem, solą, pieprzem i szczyptą cukru. Taki dip najlepiej smakuje po godzinie, gdy smaki się połączą.
Smacznego!
Mniam :-P!
Piękniutkie!
O takich krokietach jeszcze nie słyszałam, ale wyglądają fantastycznie!
a kiedy należy dodać te orzechy?nic o nich nie pisze co z nimi dalej zrobić.
Posiekane dodać razem z natką do ziemniaków i całość wymieszać.
Dosyć ciekawe połączenie, bo przyznam szczerze nigdy nie widziałem krokietów z orzechami. Dobrze, że nadchodzi weekend a przede mną lekka impreza organizowana w domu. Sądzę, że goście będą zadowoleni z takiego przysmaku tylko ciekawe czy wyjdzie mi tak jak powinien… Pozdrawiam serdecznie !
A można by tak do masy ziemniaczanej dodać np. gotowanej kaszy gryczanej i reszta jak w przepisie?
Ktoś próbował? Zainspirował mnie ten prosty a jednocześnie apetyczny przepis. Sama mam często problem co podać na obiad, mąż zje wszystko ale dzieci stale wybrzydzają.
Można próbować, tylko trzeba pamiętać, by formować ścisłe krokiety, albo od razu zrobić je w formie kotletów, by się nie rozsypywały
Wyglądają przepysznie. Postaram się sam takie zrobić :)
Myślę, że fajnie by wyglądały również w formie dukatów. Przepis na pewno opatentuje;)
Zrobiłam dziś na obiad w wersji z gotowaną kaszą gryczaną, pół na pół, do tego podsmażona cebulka, pieprz ziołowy, pieprz czarny i sól do smaku + oczywiście jajko dla sklejenia. Obtoczyłam w panierce, usmażyłam… wyszły cudownie, wszystkim smakowały. Podałam z dipem czosnkowym (majonez, jogurt, czosnek, bazylia, sól, pieprz), naprawdę palce lizać!
Do tego akcja błysk, po prostu gotujesz ziemniaki, kaszę i dalej jak z płatka, szybki obiad.
Wielkie dzięki za przepis!!
Bardzo się cieszę. Sama chętnie spróbuję wersji z kaszą gryczaną.
Pozdrawiam :)
takie paluszki, bardziej niż krokiety, smakowicie wyglądają :)
Rewelacyjny pomysł.
pieknie pysznie zaraz w domku to zrobie. niedawno sie n a u m i a l a m ze ziemniaczkow nie rozbijam blenderem. wesolych swiat
Dziękuję za przepis. Wyszły fantastyczne.
Bardzo się cieszę i dziękuję za komentarz :)
pysznie wygladaja I napewno takie sa- dziekuje za przepis, napewno go wykorzystam .
rewelacyjne – gratuluję :-)