Zupełnie nie wiem dlaczego dopiero teraz zdecydowałam się upiec tę focaccię… Wygląda na to, że sporo mnie ominęło…
Jest wyborna, prosta w przygotowaniu, wyjątkowa, na swój sposób wytworna, a zarazem swojska i domowa. Pełna smaku, chrupka na zewnątrz i wilgotna, sprężysta, lekko ciągnąca w środku. Wspaniała… Focaccia sprawdzi się jako pieczywo śniadaniowe, krojona w większe kwadraty i przekrojona niczym bułka, rewelacyjnie sprawdzi się w roli kanapki z ulubionymi dodatkami. Może być niebanalnym dodatkiem do zup, drobną przekąską w ciągu dnia, a pokrojona w długie paski, zachwyci wszystkich gości – nie uwierzą, że do jej przygotowania nie wymaga ani trochę wysiłku.
Polecam każdemu, a sama będę piec ją od dziś regularnie i eksperymentować z dodatkami, chociaż zrumieniony i chrupiący słonecznik był wyjątkowo smaczny.

Focaccia ze słonecznikiem
Szybka focaccia z blachy z ziarnami słonecznika
Składniki
- 400 g mąki pszennej uniwersalnej typ 650
- 350 ml letniej wody
- 20 g świeżych drożdży
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 50 ml oliwy z oliwek - użyłam aromatyzowanej suszonymi pomidorami
- 100 g ziaren słonecznika do posypania
- mąka pełnoziarnista pszenna lub otręby do oprószenia blachy
Sposób przygotowania
- Mąkę przesiać do miski. Zrobić wgłębienie, do którego wkruszyć drożdże. Zalać kilkoma łyżkami letniej wody i rozmieszać.
- Od razu dodać pozostałe składniki i wyrobić drewnianą łyżką luźne, niemal półpłynne ciasto.
- Prostokątną blachę o wymiarach 25x30cm posmarować oliwą z oliwek i oprószyć mąką pełnoziarnistą lub otrębami.
- Na przygotowaną blachę wyłożyć ciasto i posypać ziarnami słonecznika.
- Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 60 minut.
- Po wyrośnięciu delikatnie przenieść do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez 30-35 minut na złoty kolor.
wyglada bardzo smakowicie :)
Nie dodawałam jeszcze słonecznika do focacci,świetny pomysł :)
Uwielbiam włoskie pieczywo – choć nigdy nie jadłam focacci ze słonecznikiem – zazwyczaj dodawałam oliwki lub suszone pomidory. Bardzo ciekawy dodatek
Właśnie oliwki, uwielbiam, ale moja starsza córka omija je szerokim łukiem, a zależało mi, by miała na śniadanie. Obie natomiast uwielbiamy pieczywko ze słonecznikiem na wierzchu. Zawsze wyskubujemy ziarna z bułek ;)
Niebo w gębie. Piekłem pierwszy raz i wyszło znakomicie, teraz spróbuję z oliwkami i pomidorami
Cieszę się baardzo, że smakowało. Dziękuję za komentarz :)
Daje radę! Bardzo smaczne danie. Proponuję spróbować bez słonecznika, za to posypać odrobiną sera. Mi najbardziej smakuje taka wersja, jaką można dostać w Dominium, czyli z serem corregio. Pyszna sprawa! :)
Nie jadłam focacci w Dominium, prawdę powiedziawszy, to rzadko odwiedzam ostatnio restauracje, ale z serem nie omieszkam spróbować :) Pozdrawiam :)