Babeczki w słoiku to zdecydowanie niecodzienny sposób na ich podanie i pewnie dlatego tak bardzo mi przypadł do gustu. Pomysł jest świetny na wszelkiego rodzaju przyjęcia, szczególnie dla dzieciaków, ale także umożliwia zabrania ulubionego deseru do szkoły, pracy, czy też na piknik. Tak przygotowaną babeczkę jemy łyżeczką bez większych szans na ubrudzenie się.
Babeczki pistacjowe z kremem malinowym – jedno z bardziej udanych połączeń, jakie znam. Miękka, wilgotna muffinka i słodki, maślany krem o mocnym, malinowym smaku i kolorze to dla mnie kwintesencja idealnego deseru lub słodkiej nagrody za sumiennie przepracowany dzień.
bardzo interesujący sposób na muffinki, przyznam , że pierwszy raz się z takim spotykam
Uroczy, nieszablonowy sposób podania i ciekawe połączenia smaków i kolorów. Pozdrawiam. Ala
Rewelacyjny pomysł na podanie babeczek, a i wyglądają bajecznie :)
Znakomity pomysł!
Najważniejsze, żeby się nie pociapać w środku dnia…
:)
haha, plama z malinowego kremu na jasnej koszuli może negatywnie wpłynąć na nasz nastrój, więc to naprawdę poważna sprawa :D
Ciekawy pomysł na zachwycający deser:)
Zapraszam na mojego bloga – http://kuchennespojrzenie.blogujaca.pl/
Jakie cudeńka!